[Landlovers]

Zmodernizowałem swój 8-mio letni KWKD 22kW Zębca. Jest to kocopł dolnego spalania. Zamontowałem wentylator w drzwiczkach popielnika oraz sterownik ST81PID. Wszystko pracuje pięknie poza tym, że po uzyskaniu temperatury zadanej np 70 st.C kocioł dalej podnosi temperaturę aż do jakiś 80 st. Wentylator oczywiście wyłącza się przy 70-ciu a temperatura rośnie. Problem tkwi jak zauważyłem w tym, że poprzez wlot wentylatora a później łopatki zasysane jest "lewe" powietrze. Przysłoniłem więc wlot wentylatora i wszystko jest ok. Temperatura spada, wentylator włącza się przy jakiś 72st, ja odsłaniam wlot powietrza, wentylatorek trochę podmucha i wyłącza się przy podniesieniu temperatury do 73st. Ja znowu przysłaniam wlot wentylatora i tak dalej. Muszę skonstruować jakąś przysłonę na wlot wentylatora, która automatycznie zasłaniała by wlot lub odsłaniała korzystając z napięcia podawanego na silnik wentylatora przez sterownik. Może ktoś już zetknął się z takim problemem lub wykonywał podobną konstrukcję? A może istnieje możliwość innego rozwiązania problemu. Będę wdzięczny za sugestie.
Pozdrawiam

[slazdu]

Witam
Prawdopodobnie masz do czynienia z za dużym ciągiem. Miałem do czynienia z czymś takim wiele lat temu.
Musisz w wentylatorze wstawić pewien typ klapki uchylnej z obciążnikiem, który otwiera się dopiero po włączeniu wentylatora. Sam ciąg nie powinien tego otwierać - możliwość łatwej regulacji.

Pozdr.
slazdu