Chciałem zasięgnąć fachowej porady.
Mam budynek biurowy. Okna z pojedyńczą szybą i grzejniki dwupłytowe bez ożebrowania konwekcyjnego, zamontowane we wnękach pod oknami.
Ściana nie wygląda na dobrze ocieploną. Jeszcze nie posiadam danych technicznych budynku i mam nadzieje, że je wogóle dostanę.
Właściciel planuje za ok 5-10 lat wyburzyć budynek, ale do tej pory chce jak najmniejszym kosztem ograniczyć
zużycie energii na ogrzewanie.
Moje propozycje to:
1. ekrany refleksyjne za grzejnikami
Z tego co do tej pory się dowiedziałem to oszczędności mogą wynieść od 2-5% bardzo niskim kosztem. Czy przy grzejnikach płytowych podwójnych bez elementów konwekcyjnych mają zastosowanie? Słyszałem różne opinie. Jedni polecają jak Pan Jerzy Żurawski w tym artykule: http://termodom.pl/buduj/ogrzewanie/ekrany_zagrzejnikowe . Jeszcze inni twierdzą, że nic nie dają.
2. naklejenie energooszczednych folii na okna w celu poprawienia wsp. U. Podobno poprawiają wsp. U o 30%.
3. usuniecie żaluzji pionowych widocznych na zdjeciu. Teraz większość ciepła z konwekcji jest właśnie przez nie blokowane (jak są zasunięte) i niedostaje się do pomieszczenia.
Czy widoczne na zdjęciu między oknem a listwą naścienną podłużne zgięte w odwróconą literę U metalowe blachy mogą mieć jakieś zastosowanie w przekazywaniu ciepła? Faktem jest, że się nagrzewają, ale nie wiem, dlaczego ktoś je tam zamontował.
3b. albo zamiast usunąć żaluzje zamontować od dołu tych blach również ekran refleksyjny, tylko czy wtedy moc grzejnika nie spadnie za dużo? Odstęp między górą grzejnika a początkiem listwy naściennej 8,5cm.
z góry dziękuję za wasze opinie na ten temat.
Załączone pliki
-
Zdjęcie019.jpg (149,63K)
Ilość pobrań: 8
Ten post był edytowany przez piotrekp dnia: 08 kwietnia 2012 - 03:30