Mam dwa garaże i trafił sie stary piec żeliwny kaloryfery panelowe(płyty)były
wiec wpadło do głowy po co to ma leżeć i gnić

Zrobiłem układ piec plus po kaloryferze podwójnym w każdym garażu naczynie wyrównawcze w najwyżej punkcie na zasilaniu z gaśnicy około 15l:)
spadki zachowane
rury 1" a gałązki 1/2"
I jest problem:( w piecu gotuje grzejniki nie grzeją a całe ciepło idzie w naczynie wyrównawcze:(
Co jest grane jakieś propozycje mi do głowy wpadło aby naczynie wyrównawcze wpiąć na powrocie i że zacznie działać ale czy tak będzie??
Bardzo proszę o podpowiedzi